W 35-tą rocznicę wyboru ks.kardynała
Karola Wojtyłę na papieża Jana Pawła II, przypomnę znamienne słowa jakie
wypowiedział podczas pielgrzymek do Polski. Jak bardzo są aktualne do dzisiaj.
•„Nie można tutaj mówić o wolności człowieka, bo to jest wolność, która zniewala. Tak, trzeba wychowania do wolności, trzeba dojrzałej wolności. Tylko na takiej może się opierać społeczeństwo, naród, wszystkie dziedziny jego życia, ale nie można stwarzać fikcji wolności, która rzekomo człowieka wyzwala, a właściwie go zniewala i znieprawia. Z tego trzeba zrobić rachunek sumienia u progu III Rzeczypospolitej!
"Oto matka moja i moi bracia". Może
dlatego mówię tak, jak mówię, ponieważ to jest moja matka, ta ziemia! To jest
moja matka, ta Ojczyzna! To są moi bracia i siostry! I zrozumcie, wy wszyscy,
którzy lekkomyślnie podchodzicie do tych spraw, zrozumcie, że te sprawy nie
mogą mnie nie obchodzić, nie mogą mnie nie boleć! Was też powinny boleć! Łatwo
jest zniszczyć, trudniej odbudować. Zbyt długo niszczono! Trzeba intensywnie
odbudowywać! Nie można dalej lekkomyślnie niszczyć! „ ( Kielce czerwiec 1991r.)
•„…Nasza Ojczyzna stoi dzisiaj przed wieloma trudnymi problemami
społecznymi, gospodarczymi, także politycznymi. Trzeba je rozwiązywać mądrze i
wytrwale. Jednak najbardziej podstawowym problemem pozostaje sprawa ładu
moralnego. Ten ład jest fundamentem życia każdego człowieka i każdego
społeczeństwa. Dlatego Polska woła dzisiaj nade wszystko o ludzi sumienia!”
(Skoczów, maj 1995r.).
(Skoczów, maj 1995r.).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz